Upamiętnianie rocznicy marca’68
Wielotysięczne manifestacje studentów, protesty uczniów, brutalne pobicia i masowe zatrzymania w całym kraju. Prześladowania intelektualistów i ataki wymierzone w ludność pochodzenia żydowskiego. Opustoszałe uczelnie, utracone marzenia, niezliczone pożegnania i bilety tylko w jedną stronę. Okrutne słowa Gomułki o tym, że nie można mieć dwóch ojczyzn. Emigracja tysięcy polskich Żydów. Kłamstwa prasy. Propagandowe masówki w zakładach pracy i transparenty z napisem „Syjoniści do Izraela”. Aplauz mieszany z poczuciem wstydu za władzę, za kraj. To dramatyczna rzeczywistość Marca’68 roku.
W Warszawie polscy Żydzi odjeżdżali z Dworca Gdańskiego. Ten fakt upamiętnia wmurowana w dworcowy budynek – ufundowana w 1998 roku przez Fundację Shalom – tablica z ze słowami Henryka Grynberga: tu więcej zostawili po sobie, niż mieli. Co roku na pamiątkę wydarzeń marcowych pod tablicą spotykają się ludzie, dla których wciąż żywe są tamte dramaty.
Wymiar szczególny miały obchody 40. rocznicy Marca’68. W odpowiedzi na list Gołdy Tencer Dyrektor Generalnej Fundacji Shalom, Prezydent RP Lech Kaczyński zadeklarował, że jest gotów bez żadnych formalności przywrócić polskie obywatelstwo tym, którzy w wyniku wydarzeń marcowych zostali zmuszeni do emigracji z Polski. Najważniejszym wydarzeniem obchodów rocznicowych organizowanych w 2008 roku była trzydniowa konferencja naukowa „Żydowski Marzec 1968-2008”. O wydarzeniach marcowych przypomniały też zaprezentowany w warszawskiej Zachęcie projekt Krystyny Piotrowskiej pt. „Dokument podróży”, spotkanie z literaturą emigracyjną Marca ’68 zorganizowane w sali Klubu Mamele. Zakończeniem obchodów była projekcja przed Pałacem Kultury i Nauki pamiętnego i wstrząsającego, nawet po latach, przemówienia Władysława Gomułki.