2006
III EDYCJA FESTIWALU WARSZAWA SINGERA
5-10 WRZEŚNIA 2006 R.
Wzorem ubiegłych lat festiwal obfitował w imprezy i wydarzenia. Na program złożyło się około 90. imprez artystycznych o różnorodnym charakterze.
Wśród największych gwiazd muzycznych tegorocznej edycji festiwalu znaleźli się Urszula Dudziak, Adam Makowicz, Sława Przybylska i Giora Feidman. Każda z tych postaci wykreowała niepowtarzalny klimat i dostarczyła publiczności niezapomnianych doznań artystycznych. Jednym z najbardziej wyczekiwanych i obleganych przez publiczność był koncert trzech wybitnych kantorów:Yaacova Motzena, Benziona Millera i Yechezkela Klanga. Nie zabrakło muzyki klezmerskiej, wykonywanej przez znakomite zespoły klezmerskie z Polski i zagranicy. Goście festiwalu mieli okazję posłuchać holenderskich klezmerów z Amsterdam Klezmer Band, duńskiego zespołu Mazel oraz rapującego klezmera DJ SoCalled z USA.
Po 10 latach niezwykła wystawa fotografii „I ciągle widzę ich twarze” , która gościła w najznakomitszych muzeach świata, znów znalazła się w Zachęcie – gdzie miała swoją premierę w 1996 roku. Wystawa stworzona z kolekcji ponad 9. tysięcy zdjęć Żydów polskich, nadesłanych na apel Fundacji przez rodziny i znajomych tych, których my znamy jedynie z fotografii.
Nowością trzeciej edycji festiwalu była żydowska tancbuda, która stanęła na skwerku przed Teatrem Żydowskim. W przytulnie zaaranżowanym wnętrzu odbyło się wiele koncertów, recitali, a także warsztaty tańca żydowskiego i spotkania literackie. Dwukrotnie wystąpił tu zespół Klezzmates, entuzjastycznie przyjęty przez słuchaczy. Gospodarzem miejsca był Janusz Tencer.
Oczywiście były też stałe punkty programu: sesja naukowa poświęcona w tym roku przedwojennemu filmowi żydowskiemu, liczne warsztaty: taneczne (Leon Blank), wycinanki żydowskiej (Monika Krajewska), plastyczne (Etel Szyc) czy teatralne (Adrienne Cooper i Zalmen Mlotek).
Goście festiwalu mieli okazję do spotkań z wieloma znakoimitymi gośćmi: Hanna Krall, wraz z Jolantą Lothe i Piotrem Lachmanem zaprezentowała swą najnowszą książkę „Król kier znów na wylocie”. Podczas festiwalu odbyło się także spotkanie autorskie innej wybitnej autorki Romy Ligockiej, a także rozmowa z Ambasadorem Izraela Davidem Pelegiem czy kolejne spotkanie z cyklu „Kuchnia mamy Sonii” prowadzone przez Gołdę Tencer.
Tegoroczny festiwal to także wieczór Szymona Szurmieja i spektakl „Dla mnie bomba”. Premierę miał spektakl „Sen o Goldfadenie„, przygotowany przez aktorów Teatru Żydowskiego w Warszawie. Ważne miejsce w programie festiwalu zajmowały także inne spektakle i małe formy teatralne. Miłośnicy Singera mieli okazję obejrzeć monodram „Gimpel Głupek” w wykonaniuJózefa Markockiego. Aktorzy z Teatru Starego z Krakowa wykonali dla widzów festiwalu na pozór śmieszne przedstawienie „Ja jestem Żyd z Wesela” Romana Brandstaettera. W poetycki nastrój wprowadził widzów spektakl „Rachela, Anna, Kadia i Irena – po tamtej stronie wiersza” w reż. Ernestyny Winnickiej. „Jak Fajwł szukał samego siebie” to druga część scenicznego tryptyku, opartego na żydowskich opowieściach i czerpiącego z żartobliwego chasydzkiego folkloru. Spektakl przygotował Teatr NN.Niezwykle barwny i przedstawiony w niestandardowej formie był spektakl „A shed, Demon from Tishevitz” w reż. Olka Mincera, oparty na opowiadaniu „Ostatni demon”.
Wśród spektakli teatralnych znalazło się także widowisko uliczne w reż. Elżbiety Potakiewicz „Opowieści chasydzkie”.Intrygującą sztuką czeskiego prozaika Pavla Kohuta był „Cyjanek o piątej„ w reżyserii Doroty Ignatjew. Monodram „Szafa„zaprezentowała Monika Kufel. Literacko-muzyczny poranek przeżyliśmy dzięki aktorom teatru Atlantis.
Kontynuacją zeszłorocznego projektu związanego z ulicą Próżną był projekt „Ulica Próżna 2006”. Chcieliśmy zaproponować nowe połączenie historii z teraźniejszością – pokazać jak najnowszy język sztuki potrafi odnieść się do przeszłości. Język sztuki współczesnej pozwala bowiem pokazać zjawiska oswajania pamięci społecznej i indywidualnej z wiedzą o zbrodni, z niechcianą i spychaną w nieświadomość wiedzą o przeszłości. Projekt odnosi się także do niebezpiecznych zjawisk, takich jak obcość i wrogość kulturowa, religijna, etniczna i polityczna – także dziś prowadzą one do masowych zbrodni.Swoje instalacje zaprezentowało kilkunastu artystów z Polski i zagranicy. Instalacje wypełniły wnętrza kamienic przy ulicy Próżnej, wykorzystując istniejący charakter – niemal unicestwionych – sklepów, bram i podwórek. Kuratorem wystawy była Krystyna Piotrowska.
Zakończeniem festiwalu był koncert na ulicy Próżnej i Placu Grzybowskim. Tłumnie zgromadzeni widzowie przenieśli się wraz z artystami w świat przedwojennej Warszawy. Festiwal tradycyjnie zamknęła „Kołysanka dla Pamięci” pod Pomnikiem Bohaterów Getta w Warszawie – spotkanie pełne zadumy nad historią, synagogalnego śpiewu i zapalonych zniczy.